,,BNI nieustannie wpływa na rozwój mojego biznesu” Tomasz Bednarczyk – Vanguard Poland, gospodarka magazynowa.

BNI Polska

Tomasz Bednarczyk to doświadczony przedsiębiorca, którego historia biznesowa jest pełna inspiracji i sukcesów. Jego przygoda z biznesem rozpoczęła się w korporacyjnym środowisku, gdzie zdobywał cenne doświadczenie i doskonalił swoje umiejętności. Obecnie jest założycielem i właścicielem firmy Vanguard Poland, która specjalizuje się w kompleksowych rozwiązaniach z zakresu gospodarki magazynowej. Jego aktywność biznesowa jest również ściśle związana z Grupą BNI, gdzie odgrywa rolę wiceprezesa grupy ONLY w Rzeszowie.

Z wywiadu z Tomaszem dowiesz się:

1. Jak istotne jest ciągłe doskonalenie umiejętności i zdobywanie doświadczenia.
2. Jak ważne jest wsparcie w rozwoju kompetencji oraz wartość budowania relacji i dzielenia się wiedzą.
3. W jak najbardziej efektywny sposób rozszerzyć zasięg działania i dotrzeć do nowych klientów.

Zapamiętaj! 3 porady, jak efektywnie rozwijać firmę przy wsparciu BNI:

1. Postaw na aktywny networking. Poznawanie innych Członków, dzielenie się wiedzą i doświadczeniem mogą prowadzić do cennych rekomendacji biznesowych.
2. Buduj zaufanie i swoją wiarygodność poprzez aktywne uczestnictwo w spotkaniach i udzielanie rekomendacji innym Członkom.
3. Rozwijaj umiejętności interpersonalne: słuchanie, empatia i skuteczna komunikacja, może przyczynić się do osiągnięcia sukcesu.

Wywiad do przeczytania

BNI: Jak zaczęła się Twoja przygoda z biznesem?

TB: W branży przemysłowej, a konkretniej w obszarze gospodarki magazynowej jestem już od ponad 10 lat. Na dobrą sprawę moja przygoda z branżą magazynową rozpoczęła się od dużej korporacji amerykańskiej z segmentu automotive co okazało się dużym błogosławieństwem na mojej dalszej ścieżce kariery. Poznałem tam fantastycznych ekspertów i miałem dostęp do najnowszych technologii mogąc bardzo dynamicznie rozwijać swoje kompetencje nie tylko techniczne, ale i behawioralne czy managerskie. To właśnie tam narodziła się moja zawodowa pasja do gospodarki magazynowej, gdyż w bardzo młodym wieku byłem odpowiedzialny za rozwój gospodarki magazynowej, przepływu materiału, procesów zakupowych oraz logistyki. Wraz z świetnym zespołem tworzyliśmy kompletnie nową dywizję produkcyjną firmy. Pamiętam doskonale dźwięk montowanych regałów, widok powstających konstrukcji supermarketowych, czy blask jednych z pierwszych wtedy safety lights na wózkach widłowych za które wdrożenie odpowiadałem. Za cały ten sprzęt odpowiadałem od strony projektowej, sourcingowej oraz realizacyjnej. To były świetne czasy. Po latach zbierania doświadczenia z różnych branż i przekroju biznesowego postanowiłem zaistnieć na tej scenie z własnymi usługami, a później produktami.

BNI: Czym charakteryzuje się Twój biznes, czym zajmuje się Twoja firma? Czy specjalizujesz się w konkretnym obszarze?

TB: Vanguard Poland to źródło odpowiadające na wszystkie potrzebny dotyczące gospodarki magazynowej, mi.in.: projektujemy infrastrukturę magazynową wykorzystując do maksimum powierzchnię operacyjną obiektu, projektujemy i konstruujemy rozwiązania dedykowane takie jak np. platformy transportowe do wożenia ładunków między magazynem, a produkcją, specjalistyczne wózki do kompletacji paczek w eCommerce, czy podnośniki stacjonarne, prowadzimy także szereg konsultacji dla naszych klientów mających na celu wsparcie biznesu w zwiększaniu wydajności, rozwiązywaniu  problemów operacyjnych czy generowaniu oszczędności w procesach.

BNI: Kiedy Dołączyłeś do BNI, jak się to zaczęło?

TB: Do BNI dołączyłem w czerwcu 2023 roku, a od września jestem wiceprezesem Grupy Only z Rzeszowa co jest dla mnie dużym wyróżnieniem, ponieważ w tak krótkim czasie zdołałem uzyskać zaufanie członków naszej grupy i zostałem mianowany na wiceprezesa. Jest to dla mnie bardzo ciekawa i wartościowa przygoda i dostrzegam w niej bardzo duży potencjał. Poza korzyściami dla mnie jako Członka / Wiceprezesa chcę też przysłużyć się nie tylko grupie, ale i całej organizacji pracując nad jej rozwojem.

BNI: Skąd pomysł na dołączenie do BNI i biznes przez rekomendacje?

TB: Do BNI trafiłem dużym przypadkiem, chociaż może niekoniecznie. Słyszałem, że w moim mieście działa organizacja, która zrzesza grono znamienitych przedsiębiorców, nie znałem wtedy jeszcze nazwy. Udałem się na jedną z konferencji biznesowych i na uroczystej kolacji, poznałem jedną osobę, która wówczas była członkiem i opowiedziała mi w kilka słowach czym jest BNI. Bardzo mnie to zaciekawiło, ale że czasu nie było zbyt dużo, zostawiłem dalszą dyskusję na inną okazję. Następnego dnia o poranku miałem spotkanie w jednej z Rzeszowskich firm, aby porozmawiać o wsparciu mojej firmy i tak się okazało, że osobą, z którą byłem umówiony była i nadal jest aktywną członkinią BNI która od razu zaprosiła mnie na spotkanie jednej z grup Rzeszowskich. I tak to się potoczyło, że od tego pierwszego spotkania na BNI minęło około 2 miesiące i zostałem jednym z Was.

BNI: Jaka jest największa dla Ciebie korzyść z obecności w BNI i jak BNI Polska wpłynęło na rozwój Twojej firmy?

TB: BNI nieustannie wpływa na rozwój mojego biznesu. Wchodząc do organizacji i poznając naszych Członków i ich historie bardzo szybko zrozumiałem, że jest to dla mnie bardzo ciekawa okazja. Po tych kilku miesiącach przynależności do BNI, muszę stwierdzić, że największe wartości jakie otrzymałem od organizacji to: możliwość skalowania i dynamicznego rozwoju mojego biznesu opartego na dostarczaniu sprzętu magazynowego, nawiązaniu niesamowicie cennych relacji biznesowych z kontrahentami i poszerzenie zasięgu moich wpływów. Jestem z Rzeszowa, a moja baza klientów sięga już na całą południową Polskę, gdzie wchodząc do BNI moi klienci byli umiejscowieni wyłącznie na podkarpaciu. Ta wiedza, doświadczenie, ekspertyza, którą tak chętnie dzielą się ze mną inni Członkowie organizacji pomogła mi na bardzo wczesnym etapie obrać odpowiedni kurs i postawić żagle

BNI: Jakie inne korzyści dostrzegasz z Członkostwa w BNI Polska?

TB: Zdecydowaną wartością jaką daje mi BNI to współprace branżowe. System rekomendacji, dzięki któremu w synergii współpracy potrafimy lepiej, szybciej i bardziej kompleksowo rozwiązywać problemy i zaspokajać potrzeby naszych klientów to absolutna kwintesencja funkcjonowania tej organizacji. Natomiast to co dodatkowo należy do tych korzyści dopisać to fakt, iż podczas rozmawiania z moimi klientami zdecydowanie rzadziej mam poczucie bezradności, kiedy opowiadają mi o swoich problemach spoza obszarów naszej współpracy. Ten niebywale satysfakcjonujący mechanizm polegający na pomaganiu moim klientom poprzez rekomendowanie im usługi i produktów koleżanek i kolegów z BNI umacnia mnie w relacjach z moimi klientami, wspiera naszych Członków w dotarciu do nowych klientów i buduje we mnie ogromne pokłady satysfakcji.

BNI: W jaki sposób BNI Polska pomaga Ci w realizacji celów biznesowych?

TB: BNI jako organizacja umożliwia mi kontakt z ponad 316 tysiącami przedsiębiorców z całego świata. Jedyna bariera jaka stoi między tymi członkami, a mną to mój komputer lub telefon. To bardzo duże skrócenie dystansu które wymaga wyłącznie odrobinę wysiłku poprzez napisanie maila lub wybranie numeru i przedstawienie się np. „z tej strony Tomasz, z grupy BNI w Polsce”. Osobiście odbyłem już kilka rozmów z przedstawicielami biznesów międzynarodowych progresywnie pracując nad dalszym rozwojem mojej firmy i ekspansją rynkową. Jeżeli chodzi o bardziej regionalny aspekt, to muszę przyznać, że jasno określone zasady funkcjonowania w BNI oraz narzędzia jakie udostępnia BNI pomogły mi znacznie celniej docierać do moich potencjalnych klientów. Moje cele biznesowe i cele mojej firmy są jasno określone i mierzalne również w oparciu o organizację, dzięki czemu wiem jaki wpływ na mój biznes ma BNI.

BNI: W jaki sposób pozyskujesz rekomendacje biznesowe?

TB: Z racji, że nasz wachlarz usługowo produktowy jest bardzo szeroki, pozyskujemy klientów z bardzo różnymi potrzebami. Rekomendacje w takim obszarze są bardzo dla nas cenne. Poprzez przeprowadzone rozmowy z Członkami, zyskałem wiedzę, aby opracować metodę pracy w BNI zgodnie z systemem VCP (Visibility, Creditability, Profitability, czyli, Widoczność, Wiarygodność i Zyskowność). Postanowiłem, że skoro zdecyduję się wejść do BNI to skorzystam z tego modelu i podzielę tę roczną kadencję na bloki skupione wokół tej metody. Dlatego od czerwca do końca listopada (6 miesięcy) odbyłem ponad 100 spotkań 1 na 1 z ponad 50 przedsiębiorcami z całej Polski. Ten element widoczności uznałem za bardzo istotny abym mógł zrozumieć BNI, poznać biznesy koleżanek i kolegów oraz przekazać im odpowiednie rekomendacje. Oczywiście zależało mi również na tym, aby pojawić się na tej scenie i aby zaznajomić innych członków BNI z moim biznesem. Dzięki tym spotkaniom, Członkowie BNI mogli zrozumieć to czym się zajmuję i jaką wartość wnoszę w biznesy moich klientów. Rekomendacje jakie do mnie trafiają od członków BNI są już tak dojrzałe i trafne, że czasami nie wymagają telefonu do mnie, a wyłącznie wprowadzenia rekomendacji do systemu.

BNI: Jaką ciekawą rekomendację otrzymałeś od przedsiębiorców z BNI?

TB: Kiedy przyłączałem się do BNI, zdarzało mi się opowiadać o pewnym ciekawym przypadku projektowym jaki realizowałem dla jednego z moich klientów. Było to projektowanie infrastruktury produkcyjnej oraz magazynowej wraz z zaprojektowaniem wszystkich strategicznych procesów operacyjnych zachodzących w firmie dla nowo budowanej fabryki oraz w ostatecznym etapie przeprowadzenie firmy z starej siedziby do nowej. Projekt był niezwykle ciekawy i bogaty w sukcesy. Przy tej realizacji wraz z kadrą klienta prowadziliśmy ścisłe prace projektowe, szkoliliśmy kadrę i modyfikowaliśmy procesy, aby maksymalnie efektywnie przeprowadzić całą operację transferu firmy do nowej siedziby. Efekty? W nieco ponad 1 tydzień osiągnięte 100% wydajności produkcyjnej, 95% dokładności projektu „przelane” na fizyczny odbiór obiektu oraz ponad 150 tys. złotych oszczędności z tytułu samych zakupów konstrukcyjnych przy jednoczesnym zwiększeniu pojemności magazynu.

Po kilku miesiącach obecności w BNI jeden z naszych Członków zgłosił się do mnie z rekomendacją do swojego klienta pamiętając o tej usłudze, którą wykonałem przed przystąpieniem do BNI. Klient z rekomendacji potrzebował pomocy w zaprojektowaniu kompleksowej infrastruktury firmy pod nowy obiekt i opracowanie analizy dot. wydajności firmy. Dodatkowo w planach mamy przeprowadzenie całego parku maszynowego do nowej siedziby oraz uszlachetnienie w brakujące konstrukcje magazynowe. Ten projekt właśnie rusza.

Kolejna bardzo ciekawa rekomendacja jaką otrzymałem to pomoc pewnej przedsiębiorczyni w sprzedaży używanych regałów półkowych z jej obiektu, który wynajmuje. Wyzwanie polegało na tym, że w przeciągu 2 tygodni, musieliśmy wycenić regały, znaleźć kupca, zorganizował demontaż i pakowanie, zorganizować wózek widłowy wraz z operatorem, zorganizować załadunek i przygotować halę pod nowy najem. Ta bardzo wymagająca operacja powiodła się, a zwieńczeniem jej jest ostatnia rozmowa, z klientką która stwierdziła, że sama by sobie z tym nie poradziła, a teraz może spokojnie wynająć obiekt kolejnemu kontrahentowi. Oczywiście nie mogę zapomnieć o rekomendacji polegającej na kompleksowym zaprojektowaniu i wyposażeniu w sprzęt magazynowy obiektu, który właśnie przejmuje nasza klientka. Myślę, że to jedne z najciekawszych okraszonych dużą dozą wiedzy i doświadczeń przy bardzo pozytywnym odbiorze.

BNI: A jaką rekomendację Ty przekazałeś?

TB: Z racji współpracy z dużymi firmami moje rekomendacje należą do takich „dojrzewających” gdyż wymagają specjalistycznej pracy technicznej lub rozciągniętego procesu ofertowania. Natomiast, możliwości wspierania moich klientów znacząco się poszerzyły co wprawia mnie w dużą satysfakcję, mogąc tak kompleksowo pomagać klientom rozwiązywać ich problemy. Zdołałem przekazać rekomendacje jednej z Członkiń z innego miasta do mojego kontrahenta w celu zawiązania współpracy polegającej na nabyciu odpowiedniej certyfikacji umożliwiającej jej realizowanie zleceń od tego właśnie kontrahenta. Wiem, że rekomendacja okazała się „kaloryczna” i współpraca już zaistniała. Innemu koledze z BNI pomogłem zaspokoić potrzeby mojego partnera biznesowego w kontekście przygotowania firmy pod certyfikację ISO. Ostatecznie zlecenie zostało zawiązane, a obie strony są z tej współpracy zadowolone.

BNI: Czy możesz podać nam przykłady, jak Członkowie Grup BNI wspierają się nawzajem w rozwoju swoich biznesów?

TB: Sam osobiście dużo dobrego czerpię z wiedzy moich koleżanek i kolegów z Grupy. Szczególnie tam, gdzie moje rozumienie rzeczywistości jest bardzo słabe i wymaga konsultacji i doradztwa, wtedy mogę liczyć na grono osób z odpowiednią ekspertyzą, którzy nakierują mnie na odpowiedni tok myślowy czy sposób działania. Wspieramy się nie tylko biznesowo. Pomijając ten element związany z kupowaniem i sprzedawaniem różnych rzeczy na bardzo atrakcyjnych warunkach w ramach okazji, BNI jest bogate w historie zwykłego wsparcia na zasadzie porad czy motywacji. Jesteśmy zwykłymi ludźmi, których bardzo często łączą pasje, marzenia, sport, hobby czy sposób życia. Jeżeli mam przytoczyć jakiś przykład z biznesowego ogródka, to na myśl przychodzi mi niesamowity wpływ na rozwój naszych biznesów przez trenerów BNI, których bardzo cenię. Te osoby, poza byciem Członkiem posiadają nie tylko wiedzę i doświadczenie, ale i charyzmę, prezencję, doskonałe umiejętności przemawiania do ludzi i ich inspirowania. Miałem tę przyjemność odbyć kilka spotkań właśnie z takimi osobami, co bardzo pomogło mi zrozumieć w jaki sposób powinienem swój biznes projektować, aby zmaksymalizować potencjał rozwoju i znacząco przyspieszyć.

BNI: Jakie masz plany biznesowe na najbliższe miesiące?

TB: Najbliższe miesiące biznesowo dla mnie stanowi duże wyzwanie. Bardzo mocno rozpędziliśmy się i jesteśmy u progu realizacji kilku bardzo dużych zleceń. Są to głównie zlecenia pozyskane dzięki pomocy członków BNI tym bardziej chcemy zapewnić perfekcyjną realizację. Ta wiarygodność w BNI na tym etapie może okazać się dla nas strategicznie fundamentalna i pomoże nam znacząco skalować możliwości biznesowe. W przyszłym roku, dzięki BNI planuję również zrealizować najambitniejszy projekt mojego życia, jakim jest uruchomienie produkcji własnej wraz z dystrybucją globalną. Jestem w około 60% na to już przygotowany, a bycie w BNI nadaje mi bardzo dużo wiary w ten projekt. Osoby z mojego najbliższego otoczenia znają ten projekt i mocno mnie w nim wspierają. za co jestem im niezmiernie wdzięczny.

Dziękuję za wywiad.